Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
W Chinach uprawy GM bawełny spowodowały wzrost populacji pluskiew
29.05.2010
W sześciu chińskich prowincjach rolnicy, aby zmniejszyć koszty związane z wykorzystaniem chemikaliów do zwalczania szkodników bawełny, uprawiali zamiast tradycyjnej bawełny genetycznie zmodyfikowaną (GMO). Jednak spowodowało to inwazję pluskiew.
14 maja br. w chińskim magazynie „Nauka” zostały opublikowane wyniki badań, które wykazały, że rzeczywiście GM bawełna efektywnie powstrzymuje cykl rozmnażania szkodników tej rośliny. Np. odnotowano znaczny spadek liczba ćmy bawełnianej. Natomiast dzięki temu zmienił się bilans ekologiczny...

„ Jeżeli zwolni się jedna nisza ekologiczna, to wkrótce wypełni ją ktoś inny. Przyroda nie lubi pustek,” - powiedział francuskiej gazecie Le Monde Denis Puczak, pracownik Międzynarodowego Centrum Badań Biologii i Populacji (CBGP-INRA ).

W trakcie 10-letnich badań dotyczących GM bawełny U Kunmin, naukowiec z Instytutu Badań Ochrony Roślin w Pekinie, wraz ze swoimi kolegami stwierdzili, że podczas uprawiania tej rośliny następuje znaczny wzrost pluskiew na tych obszarach. Ich populacja zwiększa się wraz z poszerzeniem się ziemi uprawianych pod GM bawełnę. Badaczy podkreślają, że inwazja pluskiew stała się dla niektórych rejonów Chin prawdziwą katastrofą.

Uprawy GM bawełny spowodowały przyrost pluskiew, które oprócz tej rośliny uszkodzają i inne plantacje owoców. Obecnie są już w dużym niebezpieczeństwie takie uprawy roślin, jak winogrona, jabłka, śliwy, brzoskwinie. Teren tych hodowli obejmuje 2 ha ziemi.

„Wcześniej uprawy bawełny były miejscem podobnym do pułapki na pluskwy, natomiast jej genetycznie zmodyfikowana odmiana już nie posiada tej zdolności. Dlatego, ze względu na mniejszą ilość chemikaliów używanych do zwalczania szkodników, pola z GM bawełną stały się źródłem rozprzestrzeniania się pluskiew,”- tłumaczy D. Puczak.
KOMENTARZE
Newsletter