Marta Cipińska: Dlaczego liczba pracowników Monsansto w Polsce tak bardzo zmalała? Czy polski rynek przestał być atrakcyjny dla firmy?

prof. Wojciech Kaniewski: W Polsce sprzedano mniej produktów Monsanto, niż koszt utrzymania oddziału, stąd zwolnienia. W najlepszych czasach w warszawskim oddziale Monsanto pracowało 160 osób, teraz jest ich 16, ale nie planuje się jego zamknięcia.

Czym zajmuje się polski oddział Monsanto?

Wyłącznie promocją firmy i sprzedażą jej produktów.

Czy Monsanto współpracuje z organizacjami, które mogłyby wspierać działania promocyjne?

Tak. Kiedyś byłem dyrektorem takiego programu. Miałem na to nie mały budżet, bo 12 milionow $. Teraz prawdopodobnie prowadzi to Stan Flasinski, którego sam zatrudniałem w Monsanto. Trzeba dodać, że jest on najlepszym klonerem na świecie!

Czy działania organizacji anty-GMO mają negatywny wpływ na funkcjonowanie firmy w naszym kraju?

Tak! Legalna uprawa kukurydzy PMON810 nie wzrosła pomiędzy rokiem 2010 a 2011 i ciągle jest na poziomie 3000 Ha. Myślę, że nielegalnie uprawia się jej około 100 000 Ha. Minister Sawicki zapowiedział zupełny  zakaz jej uprawy.

Jakie gatunki roślin GMO oprócz kukurydzy uprawia się jeszcze w Polsce?

Jak dotąd tylko kukurydzę MON 810. Ale i to jak się okazuje ma się skończyć.

Jak dużym zainteresowaniem w Polsce cieszą się produkty Monsanto?

Niewielkim. W Polsce sprzedaje się jedynie Roundup.

Jakie inne produkty są jeszcze dostępne w Polsce oprócz Roundup, mimo że nie cieszą się zainteresowaniem konsumentów?

W ofercie sprzedaży jest też herbicyd Lasso i słodzik na bazie aspartamu, oraz wspomniana już kukurydza MON810.

Na jakich rynkach światowych Monsanto odnosi największe sukcesy?

Poza USA, Monsanto najlepiej zarabia w Brazylii, Argentynie, Chinach i Indiach.

Czy w krajach afrykańskich często spotyka się hodowle roślin zmodyfikowanych?

Na razie przewodzi Burkina Fasso, potem Pd. Afryka i marginalnie Egipt i Maroko. Blisko wprowadzenia takich upraw są Kenia, Uganda i Tanzania.

Jakie są aktualne trendy w produkcji roślin genetycznie modyfikowanych? Czy wciąż są to rośliny oporne na suszę i szkodniki? Czy zrobiliśmy już jakiś krok w przód w badaniach nad GMO?

Obecnie najbardziej pracuje się nad roślinami o większej wartości odżywczej. A więc, oleje zawierające nienasycone kwasy tłuszczowe, ryż bogaty w witaminę A ma wejść do produkcji w przyszłym roku, rośliny wzbogacone w kwasy omega 3, a ostatnio moja żona za pieniądze Billa Gatesa opracowała sorgo wzbogacone w 3 witaminy i w żelazo, które aktualnie testuje w Burkina Fasso. Opracowanie roślin odpornych na zasolenie zwiększyłoby areał upraw o 50%, głownie w Australii. To są aktualne trendy na tym rynku, nad tym się teraz pracuje.

Co sądzi Pan o wprowadzeniu w Polsce ustawy zakazującej upraw GMO?

To niedorzeczne!!! Dlatego, że to najzdrowsza i najlepiej przebadana żywność znana dotąd ludzkości. Nie uprawiając roślin modyfikowanych genetycznie tracimy mnóstwo pieniędzy! W Polsce obecnie uprawia się legalnie tylko 3000Ha.Według moich inforamcji i własnych szacunków, mogę powiedzieć, że nielegalnie uprawia się grubo ponad 100tysięcy Ha. Czy to normalne? Poznałem kiedyś w szpitalu rolnika, który sam nielegalnie uprawia 10 tys. ha transgenicznej kukurydzy i tak na tym zarabia, że opłaci każdego kto spróbuje na niego donieść. Na legalną uprawę nie dostał zgody!

Dziękuję za udzielenie wywiadu.

Red. Marta Cipińska